Zanim jeszcze przeczytacie rozdział chciałam was przeprosić, że tego rozdziału nie wstawiłam wczoraj, ale nie miałam weny i pomysłu. Zapraszam do czytania !
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
*Violetta*
To nasz ostatni rok w Studio On Beat i pierwsza trasa koncertowa ! Dzięki Y-mix pojedziemy całą paczką do Europy będzie cudownie ! Mieliśmy już sporo przedstawień, ale trasa koncertowa po Europie to duży krok do przodu i spełnienie wszystkich marzeń.
F: Jak ja się cieszę Violu !! Trasa koncertowa to moje największe marzenie ! Violu, Violu ? Czy ty mnie słuchasz ?
V: Co ?
F: Słuchasz mnie ?
V: Tak ... To znaczy nie, nie przepraszam Fran. Jestem dziś bardzo rozkojarzona !
F: A mi się zdaje, że ciągle kochasz Verdasa ! - Francesca odwróciła się i wskazała na Leona.
V: Tak ... Ale on nigdy nie spojrzy na taką jak ja ! Jest najprzystojniejszym chłopakiem w całym Studio ! Jest bardzo utalentowany, skromny i miły, a jego oczy ?! Spojrzeć i odpłynąć ! On może mieć każdą !
F: Idź z nim pogadaj przecież kochasz się w nim już sporo czasu ...
V: Nie, nie Fran
F: Chodź !
Przyjaciółka złapała mnie za nadgarstek i ciągnęła na drugi koniec korytarza gdzie stał Leon. Gdy zbliżałyśmy się do niego Francesca zawołała Leona, a on od razu się do nas odwrócił.
L: O Hey Fran ! - Powiedział seksownym głosem.
F: Hey ! To jest Viola.
L: Hej mała ... - Gdy tylko usłyszałam to "mała" ledwo co nie zemdlałam
V: Cześć, miło mi cię poznać. - Spojrzałam chłopakowi głęboko w jego czekoladowe oczy. Zauważyłam też, że on również spojrzał mi w oczy i zacisnął wargę. Patrzeliśmy sobie w oczy przez dłuższą chwilę, ale z ciszy wyrwał nas głos mojej najlepszej przyjaciółki.
F: To może ja już pójdę. - Dziewczyna odeszła od nas szybkim krokiem. Ja mój wzrok skierowałam na podłogę. Niespodziewanie poczułam jak ktoś się do mnie zbliża. To był Verdas. Podniósł mi głowę do góry i zapytał.
L: Violu coś się stało ?? - zapytał ze smutkiem.
V: Nie Lleon. Nic się nie stało.
L: Może pójdziemy do Restó się czegoś napić ?
V: Ja i ty ?? Przecież ty mmnie nawet nie znasz. Jestem tylko szarą myszką.
L: Nie jesteś szarą myszką ! Nie myśl tak. Jesteś cudowna ! Mówię tak chociaż Cię nie znam, ale na taką mi wyglądasz ;).
Po tych słowach złapał mnie za ręce. Myślałam, że eksploduje ze szczęścia ! Złapał mnie za ręce i powiedział te przepiękne słowa. Popatrzyłam się jeszcze chwile na niego i zrobiłam mały kroczek do tyłu.
V: Dziękuję te słowa są piękne. Cieszę się, że tak nie uważasz, że ja... taka szara myszka.
L: To co idziemy ?
V: Chętnie ! - W tym momencie czułam jeszcze więcej motylków w brzuchu !
Po drodze do Restó dużo się o sobie dowiedzieliśmy świetnie nam się rozmawiało. Kiedy doszliśmy do baru rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, było dużo śmiechu.
*Leon*
Violetta jest bardzo fajną dziewczyną z poczuciem humoru do tego jest piękna, sympatyczna, miła, skromna i bardzo utalentowana. W barze Lucy dużo się śmialiśmy, gadaliśmy i momentami cicho sobie śpiewaliśmy. Siedzieliśmy już około dwóch godzin w knajpie.
V: Przepraszam Leon, ale muszę już iść do domu. Jest późno.
L: Jak chcesz mogę cię odprowadzić !
V: A nie będziesz mieć problemów w domu ?
L: Nie ! Powiem, że straciłem poczucie czasu i już !
V: No dobrze chodźmy.
Nastolatka złapała mnie za nadgarstek i pociągnęła do wyjścia. Po ok. 5 minutach zauważyliśmy, że trzymamy się za ręce. Spojrzałem się na nasze ręce, a potem na Violette. Lekko ścisnęłem jej rękę.
L: Violu ?
V: Tak ??
Podniosłem nasze splecione ręce do góry, a Violetta się na nie spojrzała z lekkim uśmiechem. A po chwili wyrwała swoją dłoń z mojej widziałem jak nagle posmutniała. Zatrzymaliśmy się. Stanąłem na przeciwko dziewczyny
L: Vvvioletta ? Czy ty coś do mnie ... ccczujesz ? - wyjąkałem.
Widziałem w oczach Violi strach i łzy.
L: Odpowiesz mi ?
V: Co mam ci odpowiedzieć ? - zapytała gdy kilka łez spływało jej po policzku.
L: Prawdę. - powiedziałem miłym tonem i od razu starłem jej łzy spływające po jej policzkach.
Między mną, a Violą zapadła cisza. Cisze przerwała ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wiem króciutki, ale za to jest i Leoś i Viola c(: Jak myślicie kto przerwał ciszę ? Co odpowie Leonowi Violetta ? Tego dowiecie się już w sobotę !
Next -----> 10 komentarzy !
Komentujesz = MOTYWUJESZ !!!
/Tinistas Mmm
Super opowiadanie!
OdpowiedzUsuńFajne czekam na next:)
OdpowiedzUsuń