Mój wierszyk o mamie Violetty

Hej mam dla Was wierszyk o mamie Violi, o który prosiła Violetta Verdas. Napisanie go było dosyć trudne ze względu na to, że nie poznajemy jej w serialu dosyć dobrze. Oto on:

Mama Violetty pięknie śpiewała,
Zmarła, gdy Viola była mała.
Głos miała genialny,
On był wręcz niepowtarzalny.
Pamiętnik prowadziła,
Dla wszystkich była miła.
Bardzo kochała swoją rodzinę,
Lecz czas wybił jej ostatnią godzinę.

I  jak Wam się podoba? O kim następny?
A swoją drogą chcielibyście żebym zorganizowała nabór?


Buziaki:*


Viola17